Kilka słów o materiałach.
W swojej pracy wykorzystuję minerały naturalne, tj. ametysty, amazonit, turkusy, cytryn, peridot, tajemnicze labradoryty oraz urzekające swym pięknem muszle Paua (Abalone), do których mam wielką słabość :) Koral naturalny, perły, kryształy Svarowski oraz wysokiej klasy taśmy cyrkoniowe, czeskiej firmy Preciosa. I oczywiście różnokolorowe tasiemki sutasz, igłę oraz "niewidzialne" nici, bez których ta wyjątkowo urokliwa biżuteria nie mogłaby powstać.
Biżuteria, którą tworzę powstaje w pojedynczych egzemplarzach, przez to każdy przedmiot staje się dziełem unikatowym. W każdy projekt wkładam "cząstkę" siebie, gdyż kocham to co robię. Przykładam wiele wagi do tego, aby biżuteria była wykonana starannie i prezentowała się nienagannie zarówno z przodu jak i z tyłu. Dlatego też gotową pracę wykańczam skórką naturalną, która się nie wałkuje tak jak jest to w przypadku filcu, ani nie strzępi. Tasiemki sutasz są ze sobą zszyte, a nie sklejone. Dzięki temu masz pewność, że oferowana przeze mnie biżuteria, nie rozpadnie się podczas jej użytkowania.
Biżuterię zawsze pakuję w ozdobne pudełeczka. Istnieje także możliwość wykonania biżuterii na Państwa zlecenie. Stałym klientom, przyznaję kupony rabatowe.
Sposób pielęgnacji.
Oferowana przeze mnie biżuteria sutasz, jest zawsze impregnowana specjalistycznym preparatem nanohybrydowym, w celu zwiększenia odporności na wszelkiego rodzaju zabrudzenia, m.in. podkład do twarzy, czy kurz, a także chroni przed wilgocią. Mimo to, może się zdarzyć, iż biżuteria zostanie przybrudzona. Wówczas można użyć wacika zwilżonego w kąpieli mydlanej i delikatnie przemyć zabrudzone miejsce, nie pocierając przy tym zbyt mocno tasiemek, aby się "nie postrzępiły". W tym celu polecam także użycie powszechnie dostępnych nawilżanych chusteczek dla dzieci.
Co oznacza słowo sutasz.
Słowo "sutasz" można odnieść do 2 aspektów. Przede
wszystkim nazwę tę noszą tasiemki, z których wykonuje się biżuterię, ale
przyjęło się też tak określać technikę jej wykonywania, stąd określenie "haft sutasz".
Historia sutaszu.
Początki sutaszu sięgają aż starożytnych Chin. W średniowieczu przywędrował
do Europy wraz z jedwabiem. Z początku przyjął się na Bałkanach,
następnie Węgrzy nadali sznurkom nazwę "sujtas" i zaczęli naszywać je na
sztandarach, mundurach i herbach. Zaczęli dodawać pozłacane i
posrebrzane sznurki, co podniosło ich wartość i znacząco poprawiło
jakość. Z Andegawenami, "sujtas" dotarł na zachód Europy. W tym czasie
sznurki po kolei odwiedzały Sycylię, Kostarykę i Burgundię aż dotarły do
Francji. Tam dostały nową nazwę "soutache", która jest używana do dziś. Nazwa "sutasz" jest po prostu spolszczeniem nazwy francuskiej.